No tak, to już trzecia foto-trekkingowa wyprawa do Norwegii. Muszę przyznać, że kraj ten za każdym razem zaskakuje różnorodnością krajobrazu i tym co za następnym zakrętem można spotkać… Tym razem skupiliśmy się na jego części południowej, odwiedzając tak charakterystyczne miejsca jak Kjerag i Preikestolen. Nie zabrakło również leniwych i kamienistych klimatów na wyspie Midbrodoya, natomiast okolice jeziora Stavatn okazały się tak urokliwe, że lodowiec Folgefonna będzie musiał poczekać do następnej wyprawy…